Autor |
Wiadomość |
Lech Roch
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kolejowa
|
Wysłany: Pon 13:02, 20 Sie 2012 Temat postu: Materiały archiwalne |
|
|
witam
czy posiada ktos moze jakies materiały z roku 1994 i pamiętnego meczu z Kozienicami ? Prochownia wtedy bodajże przegrała 0-5 ale gdzieś tam na necie wyczytałem ze ktos oglądał film z tego meczu 0o
tylko ze nie wiem czy chodzilo o mecz w Pionkach czy w Kozienicach, bo sprawdzilem wyniki i oba mecze przegralismy niestety pięć do zera.
Nie ostały sie jakies zdjęcia albo coś takiego ? ponoć młyn wtedy byl galanty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kastor
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:33, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Był galanty. Miałem wtedy 10 lat i nie chcieli mnie wpuścić samego. Wszedłem przez dziure w siatce Z tego co pamiętam młyn Prochu siedział właśnie od czerwonego, dokładnie od internatu. Zajmował całą trybunę. Kozienice były od kościoła. Killka tysięcy ludzi na meczu. To były prawdziwe derby. Nie to co teraz z Garbatką czy Jedlnią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pyza
dobry wyjazdowicz
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: STAROWKA
|
Wysłany: Pon 18:31, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
też pamiętam mama mnie tam zabrała chyba pierwszy mój mecz na sportowej, i te kamienie które leciały z torów w stronę autokarów kibiców żydowic strefa buforowa po meczu aż do początku czerwoneg od strony bliskiej tyle lat a ja to mam przed oczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:34, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja miałem wtedy lat 15 i czynnie uczestniczyłem w dopingu dla Prochu.Młodszym kibicom powiem,że zbiórka kiboli Prochu na ten mecz miała miejsce na Mickiewicza pod dawną ''Rozrywką''.Było nas naprawde dużo.Z tego miejsca z głośnym śpiewem udaliśmy się na dworzec pkp po delegacje z Radomiaka,ale niestety ci co zawsze wszystko psują nie dali całej grupie poczekać na pociąg z Radomia,więc udaliśmy się na stadion.Radomiak wsparł nas wtedy ponad 100 osobową mocną ekipą chętną na emocje poza piłkarskie.Ludzi na stadionie z tego co napisało ''Echo Dnia''4,5 tyś z tego 500 żydów.Wejście kibiców Prochu bramą od internatu,a kozich cyców bramą główna.Doping na tym meczu godny powtórzenia!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|